Dynię w końcu mam i ja! Taką prosto z ogródka <3 Szybko wylądowała w piekarniku i zrobiłam z niej mus. Czuć już jesienne klimaty, oby były pełne koloru! Ta pora roku kojarzy mi się z dobra książką lub filmem i dużym kubkiem ciepłej herbaty, a Wy jak nastawieni na jesień?
Śniadanie w nowej miseczce- obowiązkowo : )
 |
| Najpierw był mus <3 |
 |
| Później kaszka orkiszowa z musem z dyni, pestkami dyni, jagodami goji, gruszkami, borówkami i tahini <3 |
Mogą dynia właśnie czeka, żeby się nią zająć :)
OdpowiedzUsuńo tak , ja też jutro biegnę kupić jakąś okrągłą sztukę :)
OdpowiedzUsuńWyobrażam sobie, jakie to musiało być cudowne !! :) Nie dość, że zawiera dynię, to jeszcze mnóstwo pysznych dodatków ;)
OdpowiedzUsuńWyobrażam sobie, jakie to musiało być cudowne !! :) Nie dość, że zawiera dynię, to jeszcze mnóstwo pysznych dodatków ;)
OdpowiedzUsuń